Przejdź do głównej zawartości

Imbir - przyprawa czy lek?

 Kwiecień rozpoczął się na dobre, a mimo to zima nie odpuszcza...Za oknem szaro i ponuro i trudno szukać świeżych ziół pod sporą jeszcze wartswą śniegu. I właśnie dlatego będzie dziś o egzotyku, który dawno nim przestał być i od dobrych kilku lat zajmuje stałe miejsce na straganie, obok pietruszki i szczypiorku - a mianowicie o imbirze. Ta powszechnie znana przyprawa i roślina lecznicza stosowana od dawna w ajurwedzie i medycynie chińskiej powinna, podobnie jak czosnek, być jednym z podstawowych składników naszej domowej apteczki. Imbiru rozgrzewa i poprawia krążenie oraz wpływa pozytywnie na poziom cholesterolu, a co za tym idzie, zapobiega skrzepom i zawałowi. O rozrzedzającym krew działaniu powinny pamiętać osoby stale przyjmujące leki na rozrzedzenie krwi. Imbir łagodzi bóle głowy. Jest to znany lek na nudności, i to nie tylko te ciążowe, ale również wynikające z choroby lokomocyjnej, bądź jako skutek uboczny chemioterapii. Najnowsze badania wykazują, że imbir posiada również właściwości antywirusowe ; łagodzi symptomy towarzyszące przeziębieniu, choć brak jeszcze wyników badań długofalowych w Europie, z racji tego, że przez bardzo długi czas roślinę tę traktowano tylko i wyłacznie jako przyprawę, a nie lek. Należy jednak wspomnieć, że w przypadku osób z problemami żołądkowymi zaleca się zachowanie ostrożności, gdyż może dojść do podrażnienia śluzówki. To gingerol i zinferon, składowe  imbiru odpowiadają za jego działanie przeciwzapalne i antywirusowe. Aktywują one także układ immunologiczny. Imbir jest również bardzo silnym antyoksydantem, działającym w przypadku wielu osób mocniej, niż np. czosnek, choć jest to kwestia bardzo indywidualna. Jeśli jednak nasz żołądek dobrze go toleruje, warto właczyć go do diety, (oczywiście z umiarem) zwłaszcza w sezonie grypowym (czy aktualnie covidowym)...Jak go zażywać? Ok. 1 cm korzenia imbiru (bulwy) pokroić i zalać 0,5l wody i gotować przez ok. 0,5 godziny na wolnym ogniu. Następnie przecedzić, ewentualnie posłodzic miodem i dodać sok  cytryny. Tak przygotowany odwar wzmacnia układ odpornościowy i chroni przed przeziębieniem. 

Inna forma zastosowania, to olej imbirowy: 1 łyżkę stołową świeżo startego imbiru mieszamy z 3 łyżkami oliwy z oliwek i odstawiamy. Można go stosować do sałatek, zup, ale również do masowania skóry głowy, aby wzmocnić cebulki i stymulować porost włosów. Stosowany zewnętrznie, w połączeniu nie tylko z oliwą z oliwek, ale i np. olejem słonecznikowym, imbir wykazuje również działanie przeciwbólowe (stosowany bez dodatku oleju może podrażnić skórę)

Również nalewka alkoholowa z imbiru łagodzi objawy grypy i przeziębienia oraz wzmacnia organizm. Jak ją przygotować? Nic prostszego : świeży korzeń imbiru wraz ze skórką kroimy na kawałki i umieszczamy w słoiku. Następnie zalewamy alkoholem (min. 60%) i odstawiamy na ok. 3 tygodnie. Po tym czasie filtrujemy i przelewamy do ciemnej butelki. Stosujemy do 6 razy dziennie po 10 do 20 kropli.

Sproszkowany imbir sprawadza się też świetnie przy przeziębieniu jak dodatek do wody przy kąpieli nóg - 2 łyżki soli morskiej i  0,5 łyżeczki sproszkowanego imbiru zalewamy ciepłą wodą. Moczymy nogi ok. 15 do 20 min. a nastepnie odpoczywamy przez ok. 30 min.

Imbir ma wiele krewnych, jak chociażby znane powszechnie curry, czy kurkuma, bądź mniej popularny galgant. Wszystkie je stosuje się w dużych ilościach np. w Indiach i być może nie jest przypadkiem, że właśnie w tym regionie Covid-19 nie zgarnia takiego żniwa, jak w Europie...



Komentarze

Masz pytanie?

Popularne posty z tego bloga

Oxymel 4 złodziei - przepis na...:)

 Historia rzezimieszków grasujących w południowej Francji w 1720 roku wróciła na salony wraz z wybuchem pandemii Covid 19. Dlaczego? bo tak jak wtedy, w czasie zarazy, tak i dziś, ludzie szukają sposobów na wzmocnienie odporności, aby skutecznie walczyć z wirusem... Ale co do samej opowieści...słów parę... W czasie wybuchu epidemii dżumy we Francji w XVIII w. mieszkańcy zamykali się w domach w obawie przed chorobą i śmiercią. Tylko czterej rozbójnicy grasowali w tym czasie z powodzeniem po okolicy, plądrując opustoszałe domy ofiar zarazy, bez obawy o własne zdrowie i życie. Kiedy wreszcie udało się ich schwytać, władze zaproponowały im złagodzenie kary, w zamian za wyjawienie sekretu na utrzymanie dobrego zdrowia. Okazała się nim być mikstura ziołowa, macerat octowy, którą rozbójnicy nacierali dłonie, stopy i twarz. Oryginalny przepis nie zachował się do naszych czasów, ale ziołowa mieszanka, która zadziałała cudotwórczo, w formie olejku, octu czy oxymelu, odtwarzana jest na wiele ...

Świerk i jego właściwości lecznicze

 Za oknem leży już pierwszy śnieg, mróz daje się we znaki, ale nie oznacza to, że czas zbiorów się zakończył. Wbrew pozorom natura ma nadal wiele do zaoferowania. Począwszy od jemioły (o której właściwościach leczniczych pisałam w zeszłym tygodniu), poprzez igły i szyszki drzew iglastych, a skończywszy na żywicach naszych rodzimych drzew. Zapraszam więc na spacer po lesie 😊... Świerk - drzewo iglaste, wiecznie zielone, z rodziny sosnowatych, jedno z największych w Europie. Jak je rozpoznać? M.in. po szyszkach, które zwisają na dół (w przeciwieństwie do jodły). Igły świerku są bardzo kłujące i sterczące, nie rosną płasko, jak te jodłowe. Można je zbierać cały rok, ale szczególnie zimową porą mogą nam się przydać. Ponieważ właśnie teraz najwięcej czasu spędzamy w pomieszczeniach zamkniętych, warto sięgnąć po igły świerku i użyć ich do okadzania domu. Olejki eteryczne zawarte w igłach świerkowych działają odkażająco, antywirusowo i antybakteryjnie. W połączeniu z jałowcem i bylicą mo...

Shinrin-yoku czyli leśne kąpiele...

 Witam serdecznie w Nowym Roku! W natłoku zajęć ostatniego czasu, bieganiny za 1000 spraw życia codziennego nie zdążyłam przez dłuższy czas nic napisać. Wszyscy znamy to uczucie nieubłaganie płynącego czasu. Do tego stres związany z pandemią...nieobcy nikomu z nas...A´ propos stresu - czasem jest nam potrzebny, wpływa mobilizująco, dodaje sił, o których istnieniu nie mieliśmy nawet pojęcia. Jest jednak i inny rodzaj stresu, ten długotrwały, trzymający nasz układ immunologiczny w stanie ciągłej gotowości, złodziej dobrego snu, wróg naszego stanu zdrowotnego. Wszyscy to wiemy, a mimo to proste rady z rodzaju - "nie przejmuj się, nie stresuj" nie tak łatwo wcielić w życie. Za to wybrać się na spacer do lasu - i owszem 😊. Dlaczego o tym piszę? bo tzw. kąpiele leśne, czyli świadome przebywanie w lesie, zanurzenie się w jego głębię, wpływa pozytywnie na nasz układ odpornościowy, wzmacnia go. Przebywanie na łonie natury, zwłaszcza w lesie, poprawia znacznie stan zdrowia rekonwalesc...